Dysocjacja, wyparcie, zaprzeczanie
Publikacja: 20/04/2020
Wybuch pandemii i jej liczne bardzo przykre (często śmiertelne) skutki na całym świecie, ograniczenia naszej wolności osobistej, możliwość utraty pracy, statusu społecznego, wreszcie lęk o zdrowie i życie najbliższych i własne, wywoływały wiele zmian w nas samych i w naszym postrzeganiu świata.
Było to doświadczenie traumatyczne. Spowodowało ono utratę równowagi psychicznej u wielu osób, a naruszenie porządku świata zewnętrznego mogło prowadzić do dezintegracji wewnętrznej. Świat po wybuchu pandemii nie był już taki sam, a powstałe zmiany mogły powodować poczucie lęku, niepewności, wywoływać stres.
Dysocjacja - to jeden z mechanizmów obronnych, który może się pojawić u niektórych osób. Jest to mechanizm obronny pozwalający odciąć się emocjonalnie od zagrażającej sytuacji oraz odczuwania zmian, które nowa sytuacja ze sobą niesie.
Innym, pojawiającym się w takiej sytuacji mechanizmem obronnym jest wyparcie. Wyparcie następuje, w sytuacji gdy okoliczności zewnętrzne budzą długotrwałe lub bardzo mocne negatywne uczucia, burzą obraz świata. Nasz mechanizm obronny organizmu próbuje zepchnąć negatywne odczucia do nieświadomości.
Oba wspomniane mechanizmy pełnią funkcję ochronną w trudnych sytuacjach, jednak utrzymując się długotrwale, zniekształcają percepcję i ograniczają kontakt ze światem.
Jak więc odzyskać siebie?
W psychoterapii Gestalt posługujemy się pojęciem 'Paradoksalnej teorii zmiany'. Mówi ona, że zmiana, jako uwolnienie się od niekorzystnego odczuwania, w tym przypadku od poczucia np. frustracji, złości, może nastąpić dopiero wtedy, gdy te uczucia w sobie uznamy.
Taka konfrontacja z tym, jak się czujemy, dopuszczenie do siebie emocji buduje integralność wewnętrzną i daje silne oparcie w stawianiu czoła rzeczywistości.
Dopiero gdy odważnie przyjrzymy się swoim lękom i przyznamy, że istnieją, będziemy mogli w nowych warunkach odbudowywać swoje poczucie bezpieczeństwa i stabilności, a następnie pozwoli to nam wzmacniać swoją odporność psychiczną.